Logika przebiega tak:
Nie wolno wychodzić z domu bez wyraźniej potrzeby – więc jest zakaz wstępu do lasu.
Gdyż, gdy służbista zapytałby:
– Dokąd zmierzasz (quo vadis)?
-Mógłbyś odpowiedzieć – do lasu (ad silvam).
-Po co do lasu? – mógłby zapytać służbista.
-Gdyż las jest mym drugim domem.
(elficidium silva gravida est in domum suam secundum). – mógłbyś odpowiedzieć.
I stąd zakaz.
Quidquid Latine dictum sit, altum videtur.
Cokolwiek powiesz po łacinie, brzmi mądrze.
18 dzień kwarantanny. Jestem na 179 stronie podręcznika łaciny.